Wyjątkowy wypust z gorzelni Springbank. Premiera trunku miała miejsce w 1997 roku, a wersja 12-letnie zadebiutowała w roku 2009. Dram był destylowany trzykrotnie, a następnie dojrzewał w mieszankach klasycznych dębowych beczek oraz beczek po sherry. Zabutelkowany z mocą 46% alkoholu, urzeka na podniebieniu nutami dębu, orzechów, marcepanu oraz akordów czekoladowych. Sposób degustacji powinien być zdeterminowany indywidualnymi upodobaniami i preferencjami – rekomendowany to ten nie obejmujący dodatków, ewentualnie akceptujący odrobinę wody źródlanej.

Urzekające opakowanie

Na beżowej etykiecie zdobiącej butelkę whisky dostrzec można graficzne przedstawienie miedzianych szyjek alembików, wykorzystywanych podczas destylacji. Pękata butelka, wykonana z bezbarwnego szkła, została umieszczona w kremowym pudełku. Pozycja dla doświadczonych koneserów, miłośników destylarni Springbank oraz fanów szkockich single maltów.

Imbir świetnie współgra z kakao i karmelem

12-letni Hazelburn to single malt prezentujący otulające nuty słodyczy i owoców. W aromacie możemy spodziewać się elementów czekolady i kawy, natomiast finisz zaskoczy nas obecnością imbirowych akordów.

Barwa: jasny bursztyn.

Aromat: skórka pomarańczy, czekolada, gałka muszkatołowa, tytoń, kawa, rodzynki.

Smak: dżem śliwkowy, kakao, starty imbir, cynamon, wanilia i karmel.

Finisz: na pierwszy plan wychodzi czekolada, słodka pomarańcza i imbir, dość długi.

Sprawdź na: https://kukunawa.pl/i_HAZELBURN-12Y-46–0-7L,4204