Trunek zadebiutował w 2018 roku i szybko podbił podniebienia miłośników whisky. Benriach Temporis dojrzewał w czterech różnych beczkach – po bourbonie, w dębowym beczkach z pierwszego napełnienia, w beczkach po soczystej sherry Oloroso oraz w beczkach po sherry Pedro Ximenez. Zabutelkowany z mocą 46% alkoholu, urzeka bogatym profilem sakowym i aromatycznym. Jest to genialna propozycja nie tylko dla smakoszy i fanów szkockiej, ale i każdego, kto interesuje się procesem produkcji, który w tym przypadku mocno wpłynął na charakter trunku.

Elegancka butelka

21-letni dram najlepiej smakuje w naturalnym wydaniu – bez dodatków, podany w odpowiednim szkle np. kieliszku degustacyjnym lub kieliszku do białego wina. Alternatywą jest dodanie kilku kropel źródlanej wody i wlanie whisky do szklanki typu tumbler. Trunek został zamknięty w delikatnie profilowanej butelce, z szyjką o średniej długości. Etykieta zdobiąca bezbarwne szkło ma ziemisty kolor – surowy, jak sam torf. Zarówno na etykiecie, jak i na tubie, w której dostępna jest butelka, dojrzeć można rycinę przedstawiającą budynki szkockiej gorzelni.

Suszone śliwki na finiszu, skórka pomarańczy w aromacie i dym w smaku

Benriach Temporis zachwyca bogactwem i głębią owocowych smaków, które świetnie kontrastują z dymnym charakterem słodu.

Barwa: bursztynowa;

Aromat: odrobina węgla, korzenne przyprawy, skórka pomarańczy;

Smak: suszone owoce, dąb i dym;

Finisz: jagody, torf, gruszka i suszone śliwki.

Sprawdź na: https://kukunawa.pl/i_BENRIACH-21-YO-TEMPORTIS-PEATED-46–0-7L,13810